sobota, 1 lutego 2014

Lament Zombie - recenzja

 Nie raz szło nam się już spotkać z produkcjami o zombie, które przedstawiają umarlaków, jako już nie ludzi, a raczej tłamszoną, niezrozumiałą masę. Nie inaczej jest w powieści „Lament Zombie” S.G.Browne'a. Tytułowy lamentujący zombie to Andy, który razem z żoną zginął w wypadku, jednak tylko on w dziwaczny sposób powrócił do życia. Książka opisuje losy nie tylko głównego bohatera, ale grupki jego przyjaciół, którzy znaleźli się na spotkaniach Anonimowych Nieumarłych.