piątek, 28 grudnia 2012

Nowa gra w świecie Żywych trupów!


Fani serialu Żywe trupy będą mogli poczuć się jak jeden z bohaterów serialu. Nadchodzi gra pod tytułem "The Walking Dead: Survival Instinct", która będzie umiejscowiona przed wydarzeniami z serialu i przedstawi losy Daryla Dixona.

Rozgrywka będzie toczyć się z perspektywy pierwszoosobowej, weźmiemy udział w podróży Daryla i jego brata Merle'a do Atlanty. Miejsce to, w ich oczekiwaniach, będzie jeszcze wolne od groźnych zombiaków.

Gra ma się ukazać na konsole Xbox 360, Playstation 3 oraz PC w 2013 roku.



Michał

Zmierzch w wersji zombie (sic!)

W sieci pojawił się właśnie czterominutowy filmik prezentujący pierwsze ujęcia z nowego filmu o zombie "Warm Bodies" (jeżeli brzmi znajomo, to dlatego, że jest to obraz nakręcony na podstawie powieści "Ciepłe ciała" Johnatana Levine'a. 

Historia opowiada o młodym zombie (nazywającym się R), który całe swoje martwe życie spędza w terminalu na lotnisku. Jak na umarlaka myśli zaskakująco dużo i całkiem z sensem. Co więcej, cierpi na samotność a podobno nawet się zakocha. W rolę inteligentnego zombiaka wciela się Nicolas Hoult, którego kojarzyć możecie z "X-Men: Pierwsza Klasa" a jego ukochaną zagra Teresa Palmer (do zobaczenia m.in. w "Uczniu Czarnoksiężnika"). 

Film i książka "Ciepłe ciała" zdobyła rekomendację autorki sagi "Zmierzch", więc nie będzie to przełomowe dzieło o zombie-apokalipsie, a raczej szykuje się horda nastolatek, chcąca zostać zombie. 

A tutaj wspomniany urywek filmu:


I co, myślicie, że będzie tak tragicznie, jak zobaczenie wampirów w "Zmierzchu"? 
Czy gorzej ...

Ada

czwartek, 27 grudnia 2012

Żywe trupy po raz 4. Sprzedane!


Amerykańska stacja AMC, emitująca "The Walking Dead" ogłosiła, że powstanie kolejny, czwarty sezon tego serialu. Dla fanów Ricka i spółki na pewno nie jest to szczególne zaskoczenie, ale dobrze wiedzieć, że można spać spokojnie, czekając na ciąg dalszy apokalipsy zombie.

Glenn Mazara
Największą zmianą w stosunku do trzeciego sezonu będzie (ponowna) zmiana głównego producenta. Glenn Mazara odchodzi z ekipy serialu, ponieważ jak głosi oficjalne oświadczenie: „Obie strony w inny sposób postrzegały przyszłość "The Walking Dead", dlatego postanowiono, że najlepszą decyzją będzie zakończenie współpracy.”

Ciekawe, w której kwestii dotyczącej produkcji i przyszłości serialu nie zgodziły się wspomniane strony. Trzeci sezon bije przecież rekordy popularności i zbiera bardzo dobre recenzje. Możliwe, że chodziło o wydłużanie (wg niektórych niepotrzebne) liczby sezonów w nieskończoność. Jak jednak wiadomo, komiksy dają wiele materiału do adaptacji i pozostańmy przy stwierdzeniu, że czwarty sezon nie powinien kończyć przygody The Walking Dead z telewizją.

Możliwe, że konflikt dotyczy warstwy artystycznej serialu albo o ingerencję w fabułę lub postacie - nie wiadomo. Na razie pewne jest, że w roli producentów wykonawczych pozostają Robert Kirkman i Gale Anne Hurd. Trzeci sezon będzie kontynuowany od 10 lutego 2013, a czwarty wystartuje jesienią 2013 roku.

Michał

sobota, 22 grudnia 2012

Co zombie maniak chce znaleźć pod choinką !?


Święta już za chwilę i jeżeli nie macie jeszcze prezentów, to warto się zastanowić, jakie będą odpowiednie dla zombie maniaka. Obecnie wszędzie można znaleźć przeróżne dodatki i akcesoria spod wigilijnej zombie-gwiazdy, postanowiłam więc wybrać – Marszowe – 10 prezentów pod choinkę, które skradną serca (a może i mózgi …) każdego fana zombiaszczej społeczności.

czwartek, 20 grudnia 2012

Nadchodzi!


To już jutro (a właściwie za około 1,5 h) - 21.12.2012 - Koniec Świata!
Nie wiem, jak Wy, ale Marsz Zombie wyklucza możliwość zmiany biegunów Ziemi, zbliżającej się asteroidy, czy podniesienia się poziomu wody w oceanach.
Jeżeli apokalipsa rzeczywiście się zacznie, jest na to jedno wytłumaczenie - powstał pacjent 0. 

Zombie maniacy - szykujcie się na prawdziwy armageddon!! 

Przygotowani? 

Drugiej szansy nie będzie!

wtorek, 18 grudnia 2012

Decay - zombie prosto z Wielkiego Zderzacza Hadronów


Wygląda na to, że studenci fizyki też mogą stworzyć film o zombie. Pomysł na takie dzieło zrodził się w głowach Brytyjczyków, studiujących w Europejskim Ośrodku Badań Jądrowych (CERN). To w jego podziemiach znajduje się Wielki Zderzacz Hadronów (największa maszyna świata, o której parę lat temu zrobiło się całkiem głośno) i to właśnie on jest głównym elementem fabuły filmu "Decay".

Amatorski obraz opowiada historię grupki studentów, którzy po awarii słynnej maszyny, próbują uciec z podziemnych tunelów ośrodka,. Nie trzeba chyba dodawać, że na ich życie czyhają byli członkowie ekipy technicznej, jednak zamienieni w zombie. Przemiana dokonała się, ponieważ ich ciała zostały wystawione na działanie bozonu Higgsa – cząstki, której dotyczą prowadzone tam eksperymenty (to akurat nie fikcja – tamtejsze badania faktycznie jej dotyczą).

Co ważne, film był tworzony bez zgody samego CERN, jednak jego władze nie zamierzają ograniczać rozpowszechniania obrazu. Zastrzegły jedynie, że sceny rzeczywiście były kręcone w podziemiach, ale nie w tunelach, w których mieści się Wielki Zderzacz Hadronów.

Trwający 75 minut film szybko zdobywa popularność. Można go za darmo ściągnąć z oficjalnej strony (http://www.decayfilm.com) lub obejrzeć w całości na Youtube, gdzie na chwilę obecną ma on ponad 196 tys. odsłon!

A tu zwiastun: 



Norbert


poniedziałek, 17 grudnia 2012

Chodzące Truposze po japońsku - Resident Evil cz. 1


Dawniej gry nie kojarzyły mi się ze strachem. Kiedy byłem uczniem szkoły podstawowej, wszystkie tytuły kończyłem z uśmiechem na twarzy. W końcu jednak nadszedł ten pierwszy raz. Ten moment, w którym spauzowałem grę i ciężko oddychając, zacząłem się zastanawiać czy powinienem kontynuować, czy może wyłączyć konsolę. Wtedy wybrałem drugą opcję. Nerwowym ruchem wyłączyłem PSXa i spojrzałem na płytę z grą. Widniał na niej napisResident Evil.

Pierwsze trzy części tej produkcji to absolutna legenda survival horroru. To tytuł, który spopularyzował ten gatunek i był jedynym z motorów napędowych raczkującej wówczas konsoli Sony. Patrząc na obecną specyfikę rynku, można stwierdzić, że wspomniany kult jest dziś jeszcze mocniej odczuwalny. Obecna generacja konsol w zasadzie zabiła ten gatunek i nie zanosi się na to, by przyszłość miała to zmienić. Gier w klimacie grozy ogólnie jest jak na lekarstwo, a te które się ukazują, skupiają się na akcji i przedstawiają wydarzenia z kamery umieszczonej za plecami bohatera (najczęściej). Podobne zmiany dotknęły również dwie kultowe serie – Resident Evil i Silent Hill. W świetle tego wszystkiego, tym bardziej warto przypomnieć sobie stare, dobre czasy. Zapraszam na krótką wycieczkę po Racoon City i okolicach.

niedziela, 9 grudnia 2012

Zombie może być bałwanem, a bałwan może być zombie

Źródło obrazka: http://mydisguises.com
Zasypało nas trochę. Przynajmniej mnie. A to zachęca do budowy bałwana, bo to chyba najlepsza zabawa zimą. Zawsze myślałam, że nie mam specjalnego talentu, jeżeli chodzi o konstruowanie śniegowego stworka, bo jakoś wychodził mi on koślawo. Teraz już wiem, że po prostu od samego początku budowałam bałwany-zombie!



Dodaję parę obrazków, które znalazłam, żeby pokazać, jak fajnie, że spadł śnieg!


wtorek, 4 grudnia 2012

THE WALKING DEAD: Świat pokochał Żywe trupy


Najpierw komiks, potem serial, teraz książka i gry wideo. „The Walking Dead” (po naszemu „Żywe trupy”) podbija serca fanów zombie. Niezwykle realistyczny świat, owładnięty apokalipsą zombie i charyzmatyczne, wielowymiarowe postacie to tylko dwa z szeregu elementów odróżniających tę serię od wszystkich innych. Poniżej postaram się rozłożyć The Walking Dead na części i przyjrzeć się jego fenomenowi.

Komiks
http://www.walkingdeadforums.com